Pierwsza setka sezonu w Krynicy Morskiej.
 Track 105km
To był sprawdzian wytrzymałości. Wielokrotnie słabnący wiatr zniechęcał do kontynuacji lotu .Ileż można ocierać się o sosny? Koledzy wymiękają ja postanawiam walczyć do oporu. Po kilku godzinach psycha musi być silna aby nie odpuścić. Najczęściej kończy się taki niepewny lot dłuugim spacerem po plaży. Nie tym razem-anemiczny wiaterek jakby na zamówienie doniósł mnie do końca max. trasy po 3 punktach zwrotnych .Wyszło 105km w niecałe 5h .Dobry trening przed zbliżającym się sezonem termicznym. 
komentarz z serwera WXC: " is this a real paragliding flight? looks nice :)"
faktycznie trudno uwierzyć że na tak nikłym klifie da się tak daleko latać.

Brak komentarzy: